"Zdrowie w głowie" czyli panowie do przeglądu

Od ponad półtora roku każda osoba po czterdziestce może skorzystać z jednorazowego dostępu do pakietu bezpłatnych badań diagnostycznych w ramach programu Profilaktyka 40 PLUS (pisaliśmy o tym). Niestety, towarzyszy temu wciąż znikome zaintreresowanie społeczeństwa.

Głównym celem programu miało być nadrobienie zaległości w profilaktyce chorób cywilizacyjnych spowodowanych m.in. pandemicznymi restrykcjami, kiedy to trudno było dostać się do lekarza w ogóle, a do specjalisty w szczególności. Przypomnijmy, że dominującymi przyczynami zgonów Polaków wciąż pozostają choroby układu krążenia i nowotwory. Dane statystyczne Ministerstwa Zdrowia pokazują jednak, że zdecydowana większość z nas nie przykłada wagi do badań profilaktycznych. I nie pomaga fakt, że można z nich skorzystać za darmo. Profilaktyka 40 PLUS jest adresowana do blisko 20-milionowej populacji ludzi po 40 r.ż. Tymczasem od lipca 2021 r. skorzystało z tego programu trochę ponad 2 mln uprawnionych. 

O potrzebie dbałości o własne zdrowie przypomina także kampania "Prowadź się zdrowo" kierowana do mężczyzn po 40 r.ż. To właśnie ta grupa jest jedną z najbardziej narażonych na niealkoholowe stłuszczenie wątroby (NAFLD). Warto podać wyniki badania agencji IPSOS przeprowadzonego w kwietniu 2022 r. Okazuje się, że 44% respondentów, czyli mężczyzn w wieku 40-60 lat, nigdy nie wykonało żadnego badania pod kątem chorób wątroby. Na odpowiednie badania krwi zdecydowało się 47% ankietowanych, a na USG jamy brzusznej jedynie 22%.

Socjolog prof. Tomasz Sobierajski tłumaczy niechęć mężczyzn do korzystania z badań brakiem czasu, ale też i strachem. Blisko siedmiu na dziesięciu panów w ogóle nie wykonuje badań profilaktycznych - tłumaczy socjolog - a motywacją dla tych pozostałych, którzy poddają się badaniom jest w większości wypadków podejrzenie choroby lub/ i naciski ze strony partnerki. Kobiety częściej niż mężczyźni są kulturowo socjalizowane w wykonywaniu badań profilaktycznych, i to właśnie one w gospodarstwie domowym dbają o prozdrowotne zachowania wszystkich członków rodziny.

W krajach rozwiniętych, podobnych do Polski,  można zauważyć trzy elementy, które wzmacniają opór panów przed badaniami profilaktycznymi. Są to: konserwatywna postawa macho - jestem silny, nie narzekam, nie odczuwam bólu, drugi element - opór mężczyzn przed badaniami w obawie, że lekarze coś znajdą (wolą nie wiedzieć),  po trzecie - wielu panów kojarzy badania profilaktyczne z niekomfortową sytuacją. Nie dotyczy to tylko badań bardziej inwazyjnych, jak kolonoskopia czy badanie prostaty, ale też standardowego pobrania krwi. Strach ma wielkie oczy, dbajcie Panowie o swoje zdrowie, to będzie wspaniały prezent dla całej rodziny.

Fundacja Zdrowia Śląska Cieszyńskiego rozpoczęła nie tylko kampanię prozdrowotną "Zdrowie w głowie" lecz także kampanię mającą na celu zebranie środków na wyposażenie oddziałów cieszyńskiego szpitala, w których leczone są osoby starsze. Bardzo prosimy o przyłączenie się; wsparcie finansowe, darowizny rzeczowe lub pomoc przy organizacji wydarzeń.